bardakonblog rowerowy

avatar bardakon
Zembrzyce

Informacje



2015:
button stats bikestats.pl 2014:
button stats bikestats.pl 2013:
button stats bikestats.pl
2012:
button stats bikestats.pl
2011:
button stats bikestats.pl
2010:
button stats bikestats.pl
2009:
button stats bikestats.pl
2008:
button stats bikestats.pl
2007:
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Meridka 13306 km
Authon Solution SX 2279 km
Veturilo Wawa 51 km
Kona Hoss DeLux (Freccia) 2072 km


Szukaj

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Starty

Dystans całkowity:448.07 km (w terenie 289.00 km; 64.50%)
Czas w ruchu:27:13
Średnia prędkość:15.43 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:2994 m
Maks. tętno maksymalne:196 (96 %)
Maks. tętno średnie:177 (86 %)
Suma kalorii:3622 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:56.01 km i 3h 53m
Więcej statystyk

Maraton Istebna

Poniedziałek, 26 września 2011 | dodano: 26.09.2011Kategoria Starty, Z Foto, Friel
Miejsce: 206/507 (40,6%)
Czas: 04:09:43.5

Bartek: 04:17:03.5 (240)
Michał: 04:28:34.2 (283)

Start
Po Krakowie uzyskałem miejsce w trzecim sektorze startowym. Pierwszy raz w życiu. Miałem nadzieję zobaczyć jakie miejsce uda się osiągnąć bez przeciskania się przez wszystkich w tłumie niestety spóźniliśmy się i godzinę staliśmy w kolejce do kasy (musiałem dopłacić 15zł bo wpłaciłem kilka godzin za późno:/) potem mieliśmy 20 minut żeby wrócić do auta przebrać się i ustawić się na starcie, a auto było z 2km od startu. Jak wróciłem to ustawiłem się na samym końcu, jak się okazało nawet za mini!! Na starcie musiałem ich prosić że ja z mega, żeby jeszcze mnie puścili i wyjechałem ze stadionu ostatni przez ładnych kilkaset metrów nie widząc nikogo z mega, nawet nie wiedziałem gdzie skręcić bo policjant już sobie poszedł... Tak więc nici z powolnej rozgrzewki na starcie i planu na maraton a dodatkowo byłem 10 minut w plecy, trzeba było cisnąć na maksa od początku i tak już zostało do samego końca.



Jazda
Wyprzedałem przez cały maraton i mam wrażenie, że nie doszedłem do tych równych sobie. Było bardzo dużo gór i wielu się załamywało, przekleństw na trasie nie brakowało. Mi na szczęście i o dziwo to nie przeszkadzało i na każdą kolejną górkę wjeżdżałem ambitnie, uważając na 360' co daje niespodziewaną moc- wystarczy ułamek km/h a już się do kogoś można zbliżać i powoli wyprzedzić. Pierwszy leśny zjazd też należał do mnie, bo wyprzedzałem 30 osób jadąc bokiem między drzewami (niestety to był sam ogon stawki), potem już na każdym zjeździe brali mnie, pomimo moich 65km/h! Niestety przy szybszej jeździe w terenie nie widzę szczegółów więc soczewki i okulary na przyszły sezon obowiązkowe (potem i tak wszystkich powolutku wyprzedziłem na podjeździe), tak więc zjazdy przez pola i hale nie przypadły mi do gustu;).

Finisz
Finisz nietypowy, zwykle doganiałem człowieka, z którym ścigałem się do samego końca całkowicie rozładowując "baterie", tym razem przed samą metą była kolejna górka, która załamywała ludzi a na końcu zjazd po korzeniach gdzie wyprzedziłem ostatniego przed metą zawodnika- on prowadził, a ja zjechałem do połowy i już spokojnie dojechałem do mety a tamten nie wyrażał ochoty na dalszą jazdę.

Reasumując
Nie można powiedzieć, żebym do maratonu trenował, ale na pewno udało mi się z jakąś formą do tego maratonu dotrwać. Ocenić go trudno szczególnie przez start.
- Psychicznie było bardzo dobrze bo nawet się z tych górek cieszyłem, każdą próbowałem ambitnie zaatakować i nawet się udawało jak nie rowerem to z buta ale biegnąc.
- Bartka wyprzedziłem, choć w Zawoi byłem za nim z 15 minut, tylko że wtedy ja nie jeździłem, a teraz zaś on.
- Michała wyprzedziłem 20 minut, a w Krakowie 7 minut
- Strata to pierwszego - 1,5h nie pozostawia złudzeń :D


Tak czy siak wyjazd super i 3 kraje przy okazji zaliczyłem.

Na wykresie pokazana jest strata poszczególnych zawodników do pierwszego. Ja jestem gdzieś pod kropką.




Rower:Meridka Dane wycieczki: 65.00 km (45.00 km teren), czas: 04:50 h, avg:13.45 km/h, przewyższenia: m, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Maraton Krakowski

Niedziela, 28 sierpnia 2011 | dodano: 28.08.2011Kategoria Friel, Kraków Rekreacja, Starty
Pierwszy raz założone Geax Barro Mountain
Start: 28.08.2011 11:00
Pogoda: 15'C zachmurzenie duże
Warunki na trasie: błoto na zjazdach, na szczęście nie lepiło się do kół i nie przeszkadzało w jeździe po stromych zboczach wąwozów
Cel: być <45% w stawki (zrealizowano- 39%)
Strategia: brak
Posiłek przed wyścigiem: Mała miseczka makaronu z jabłkami i cukrem
Rozgrzewka: brak
Wynik: Czas 3:20:00 Miejsce Open 259/656 (39%), M2: 93/192 (48%) dystans 63 km
Siły udało mi się rozłożyć dobrze, kurcze złapały tylko na samym końcu, można poprawić zjazdy w błocie. Opony bardzo dobrze trzymały na zakrętach i stromych zboczach.
Poprawić: ...
Dolegliwości: ból w dolnej części pleców w pierwszej połowie wyścigu. Kurcze 10 od mety na przedostatnim podjeździe z Zakamycza na Lasek Wolski.


Ja jadę oni idą. Na zdjęciach chyba wszycy (w środku stawki) prowadzili, mimo wszystko trzeba wyeliminować podparcie nogą bo dało się puścić w dół. Rower:Meridka Dane wycieczki: 76.00 km (50.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:19.00 km/h, przewyższenia: 514 m, prędkość maks: 67.00 km/h
Temperatura:15.0
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

BikeMaraton Zawoja

Niedziela, 5 czerwca 2011 | dodano: 05.06.2011Kategoria GPS, Starty, Z Foto, Z Zembrzyc
Start można zaliczyć do udanych, ale myślę że w tym roku uda się zrobić lepszy wynik. Na trasie straszne błoto które całkowicie potrafiło zalepić opony, ramę przerzutki i łańcuch. Musiałem zejść z roweru i ściągać je ze wszystkich części, a było tego kilka garści. Buty otrzepywałem o drzewa kilka razy. Oprócz tego nie miałem żadnych problemów z przerzutkami (poza dwukrotnym zaciągnięciem łańcucha).
Po wyścigu do mocnych stron trzeba zaliczyć zjazdy i finisz, bo miałem szczęście spotkać człowieka, z którym się ścigałem przez ostatnie 5km. Do poprawy: siła w palcach (wysiało mi tłumienie w amorze, dłonie chciały mi odpaść...) siła w łydkach (mało było w tym roku jazdy po górach i to i mało wprowadzania) strasznie mnie prowadzenie męczyło a zwykle to była też dobra strona, i... plecy. To jedyna część ciała gdzie mam zakwasy, ale to też wynika z braku jazdy.



teraz tylko trzeba sprawdzić czy nas ujęli w klasyfikacji drużynowej;)

Rower:Meridka Dane wycieczki: 42.20 km (30.00 km teren), czas: 03:11 h, avg:13.26 km/h, przewyższenia: 1080 m, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Odyseja Compass Zakrzów 2009

Poniedziałek, 5 października 2009 | dodano: 05.10.2009Kategoria Z Foto, Z Zembrzyc, Starty
Tym razem licznik skasowałem, ale po przyjeździe do domu na wyświetlaczu pojawiły się same ósemki i trzeba było wyjąć baterię. Dane orientacyjne;)

W każdym razie ostatecznie zajęliśmy 11 miejsce na 27, a gdyby obliczyć samemu klasyfikację MIX (która w rekreacji nie byłą prowadzona) to zajęlibyśmy trzecie miejsce!

Bardzo dobry był start i przejazd do 2-ego punktu, gdzie jako jedyni znaliśmy bezbłędnie przejazd przez pola (wczoraj tamtędy jechaliśmy na Ostrą Górę, a wszyscy inni od drugiej strony). Dalej troszkę osłabliśmy, zamiast niebieskim pojechaliśmy czarnym szlakiem (za inną parą) i na koniec zły wybór drogi przez Lipską Górę, a trzeba było po prostu jechać asfaltem. Tak czy inaczej było bardzo miło. Walczyliśmy o nie-ostatnie miejsce a wyszło przed połówką- rewelacja.


Rower:Meridka Dane wycieczki: 28.00 km (16.00 km teren), czas: h, avg: km/h, przewyższenia: m, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Odyseja Kompass Zakrzów 2009

Sobota, 3 października 2009 | dodano: 04.10.2009Kategoria Z Zembrzyc, Z Foto, Starty
Pierwszy dzień Odysei. Niestety nie wiem jaki przejechaliśmy dystans bo nie skasowałem licznika;)
W rekreacyjnej trasie po pierwszym dniu 12 miejsce na 27!
Odpoczynek po zaliczeniu Żaru:


Zbłądziliśmy za Mysią Przełęczą. Niby taka miała być fajna droga przez las a niestety skończyła się w połowie. Jedynym plusem było to, że znaleźliśmy tam prawdziwka i 4 maślaki, które potem trafiły do jajecznicy;)

Rower:Meridka Dane wycieczki: 72.80 km (40.00 km teren), czas: 05:46 h, avg:12.62 km/h, przewyższenia: m, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

MTBMarathon Kraków

Niedziela, 30 sierpnia 2009 | dodano: 30.08.2009Kategoria Kraków Rekreacja, Starty
Miejsce 190 na 817 w Mega i 85 w M2. Czas 03:27:36.396
Wysiedzieliśmy się od 10 do 18 w oczekiwaniu na Tombole i znowu nic:/
Start ciężki i do 15km walczyliśmy z Svengipsem (który nadrobił 30 minut w stosunku do poprzedniego maratonu). Na 40km dogoniłem Bartka i na metę dojechałem drugi w drużynie! Do Marcina zabrakło 33min;) Bartek za mną niecałe +10 minut a Sven +37 minut.
Drużyna Zembrzyce.eu miejsce 41 na 292 drużyny w Krakowie i 172 na 542 w generalce. Rower:Meridka Dane wycieczki: 75.90 km (55.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:18.98 km/h, przewyższenia: 1400 m, prędkość maks: 50.50 km/h
Temperatura:20.0
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Bikemaraton Kraków

Niedziela, 28 czerwca 2009 | dodano: 28.06.2009Kategoria Kraków Rekreacja, Starty
Bikemaraton Kraków. Organizacja super, dużo błota pierwsza setka w M2 i początek trzeciej w generalce:] Rower:Meridka Dane wycieczki: 68.33 km (50.00 km teren), czas: 04:22 h, avg:15.65 km/h, przewyższenia: m, prędkość maks: 56.40 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

MTBmaraton Kraków. Niestety

Niedziela, 31 sierpnia 2008 | dodano: 02.09.2008Kategoria Starty
MTBmaraton Kraków. Niestety na 8 kilometrze po wyjeździe za ZOO w lasku Wolkim urwałem łańcuch. W 10 minut spiąłem go jednak wyszła taka prowizorka że bezpiecznie mogłem tylko wrócić bynajmniej nie w tempie startowym... Rower:Meridka Dane wycieczki: 19.84 km (3.00 km teren), czas: 01:04 h, avg:18.60 km/h, przewyższenia: m, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)